Historia

wtorek, 8 lipca 2014

Wojownicy germańscy



W Germanii mieszkało wielu cudzoziemców, w większości Celtów i innych kultur barbarzyńskich. Germanie "kopiowali" od nich technikę walki i broń, a nawet religię. Walczyli tak samo jak Celtowie, nacierali hurmem, mało kto myślał o sposobie walki. Byli uzbrojeni w miecze, topory, włócznie i tarcze, czasem okrągłe, albo wielokątne. Chęć bogactwa omamiała wojowników, którzy walczyli dla łupów i właśnie dlatego Celtowie i Germanie byli tak okrutni przy plądrowani miasta: byli po prostu chciwi. Jednak pierwsze dyscypliny pojawiały się w sytuacjach dramatycznych. Pod Aduatucą celtycki wódz, Ambrionyks, zaatakował Rzymian stosując taktykę "podejdź i uciekaj!", znaną później przez islam jako karr wa farr Doszło do masakry, w dramatycznym ataku legioniści ustawili się w formację orbis, w której żołnierze walczyli oparci o siebie plecami (ta taktyka była nieskuteczna, ponosiło się wtedy wielkie straty). W drugim wypadku Germanie pod wodzą Arminiusza przywrócili wolność Germanii, przejmując od Rzymian taktykę, a potem wykorzystując ją przeciwko nim. Wódź Rzymian, Publiusz Kwinktyliusz Warus, poniósł wszelką odpowiedzialność za porażkę, więc, w chwili wdarcia się Germanów do obozu, popełnił samobójstwo przebijając się mieczem (niektórzy twierdzą, że poderżnął sobie gardło).


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz